www.skoroszex.fora.pl

skoroXman

Zauważyłem, że nawet przy małym deszczu gres na balkoniejest mokry prawie do samej ściany -przyczyną jest woda kapiąca z balustrad z balkonu powyżej i rozpryskująca się o balustradę na moim balkonie.
Na sąsiednich balkonach widzę, że jest podobnie, czy nie powinnismy tego zgłosić jako wadę konstrukcyjną?
Wg mnie pod każdym balkonem powinny być zamontowane tzw. rzygowniki, które "odsuną" kapiącą wodę od balustrady.
Zwróćcie proszę uwagę czy na Wszych balkonach też występuje to "zjawisko" czy może ja i sąsiedzi jesteśmy "szczęściarzami".

forest

Takie coś występuje u każdego.
Na każdy balkon leje się woda z góry który podczas deszczu jest cały mokry.
Po prostu projektant spie.... tą kwestię. Woda kapiąca z góry zalewa cały balkon wraz ze ścianą i drzwiami balkonowymi.
Czyli wynika z tego że podczas deszczu nie ma jak wyjść na balkon.
Porażka, trzeba to zgłosić ale oni i tak podeprą się przepisami jakimiś i lipa.

capturre

Pogoda jest, jaka jest, nikt sie chyba nie spodziewal, ze od ponad tygodnia bedzie ciagle padac, ale ja mam pytanie o okolice bloku. Wszedzie stoi mnostwo wody i jest straszne bloto. Podloze wyglada na gliniaste. Czy w przyszlosci ta woda bedzie jakos gdzies splywac? Jak deweloper zrobil systemy odwadniajace? Moi robotnicy skarzyli sie, ze przez wielka kaluze nie dalo sie dostac do ToiToia. Jak patrze z balkonu w strone ulicy, to na dole widze juz jedno wielkie jezioro. Jak ta woda dluzej nigdzie nie splynie, to niedlugo znajdzie sie w garazu...

skoroXman

Misiek

forest

Drodzy mieszkańcy, trzeba coś z tym zrobić czyt. przycisnąć Ebejot aby zrobili coś z zalewaniem balkonów z wyższego poziomu.
Dzisiaj cały balkon miałem mokry tzn. stała kałuża wody.
Dodatkowo wkurza mnie kapiąca woda na barierki i rozpryskująca woda po ścianach balkonu i oknach.
Przecież chyba mamy prawo wyjść na balkon czy zostawić pranie podczas deszczu. Nie musimy wszystkiego chować do mieszkań.
Niech zastosują jakieś daszki czy coś podobnego.
Drogi Zarządzie - reaguj.

skoroXman

czosnek

Ebejot ewidentnie nie przyłożył się do tych balkonów. W ten sposób widzimy i mamy najlepszy przykład jak lipiec wygania nas z własnych balkonów. Ciągle mokro i ta kapiąca woda, która rozpryskuje się o barierkę. Szlag mnie trafia jak to widzę. Mad

EBEJOCIE, Zarządzie, Ludwiku Dorn, Sabo nie idzcie tą drogą!!! i zróbcie coś z tym, bo mieszkańcy są poirytowani.

kicugok

forest

Tu nie ma co pisać bo to i tak nic nie daje.
Panie z Zarządu już teraz powinny się tym zająć póki jeszcze jest czas.
Jak Wspólnota odbierze budynek to już klapa.
Będziemy musieli robić to na własną rękę.
Więc niech Zarząd w końcu zacznie coś robić.
Panie w dniu wyboru wydawały się bardzo zorganizowane i pracowite, tak chociaż deklarowały.
A tu na razie nic się nie dzieje z ich strony.
Już nie mówiąc o tym że mieliśmy dowiedzieć się o ofertach operatorów tj. Aster, UPC. Czy to rzeczywiście aż tak długo trwa czy może tylko ktoś rzuca słowa na wiatr.

skoroXman

Zgłosiłem temat do Ebejotu.
Nie chcę przesądzać, ale odniosłem wrażenie, że opisana w tym wątku usterka niestety może zostać potraktowana przez dewelopera niezbyt poważnie -szczególnie przy jednostkowym zgłoszeniu.
Dlatego, jeśli widzicie na swoich balkonach to samo co ja, to prośba o zgłaszanie do dewelopera bez czekania aż zrobi to zarząd.

Waldek

witam,

też będę monitował w tej sprawie - woda podczas opadów rozbryzguje się na balustradzie i zalewa prawie całą powierzchnię balkonu (suchy zostaje pas balkonu na ok 20 cm przy ścianie).

woda kapiąca z góry trafia bezpośrednio na balustradę stąd taki nieciekawy efekt.

pozdrawiam,
Waldek

Paul G

Niestety, potwierdzam. Mi też woda kapie/cieknie na barierkę a z niej na wewnętrzną stronę balkonu. 1/3 powierzchni jest mokra. Także uważam że ta usterka powinna być formalnie zgłoszona przez wspólnotę do dewelopera.

apollo_wawa

Witam,
i Ja jak najbardziej potwierdzam rozbryzgujaca sie wode z deszczu podczas opadow na barierki a przez nie na czesc balokonu, sprawa ewidentnie kwalifikuje sie do zgloszenia podczas odbioru budynku J2 albo nawet wczesniej..Apeluje do Zarzadu aby nie zaniechal tej sprawy-jesli beda potrzebne pisemne oswiadczenia mieszkancow zainteresowanych naprawa takiego stanu prosze Zarzad o poinformowanie Nas lub tez procedowanie tej sprawy inna, prawna droga-milo ze Zarzad ustosunkowal sie do naszych prosb o informacje , mam nadzieje ze beda one naplywac do Nas na biezaco na forum Smile

pozdrawiam

Aga

Najgorsze w tym wszystkim jest to,ze na planach w biurze Ebejotu każdy balkon miał daszek (mam na myśli te na 3 i 6pietrze nad którymi nie ma kolejnych balkonów). Jak sie potem okazało zostało to zmienione przez projektanta ze względów estetycznych. Tylko niestety teraz zalewani jesteśmy woda, a najgorsze ,ze po otworzeniu balkonu po deszczu woda wlewa sie do mieszkania sciekajac po drzwiach balkonowych.
Ale Ebejot nie widzi w tym problemu.
Pozdrawiam