www.skoroszex.fora.pl

Andrzej2011 · Wysłany: Czw 15:15, 28 Mar 2013 Temat postu:

Są granice korzystania ze swojego mieszkania. Oprócz norm zwyczajowych i kultury osobistej, istnieją także normy prawa stanowionego:

lesiu · Wysłany: Czw 16:10, 28 Mar 2013 Temat postu:

Ale obowiązujący porządek i stosunki miejscowe wyznaczają ciszę nocną od 22, a nie od 17 czy 18. I tyle.

Andrzej2011 · Wysłany: Czw 18:42, 28 Mar 2013 Temat postu:

Słusznie bierzesz pod uwagę regulamin porządkowy. Dlatego ważne jest zawarcie stosownych regulacji, np. zobowiązanie do ograniczenia prowadzenia prac powodujących bardzo duży hałas także w porze bezpośrednio poprzedzającej ciszę nocną (np. od 20).

Regulamin porządkowy nie wyczerpuje jednak pojęcia stosunków miejscowych. Np. codzienne używanie urządzeń powodujących bardzo głośny hałas późnym wieczorem może być uciążliwe i może oznaczać przekroczenie przeciętnej miary.
W takim przypadku można żądać przed sądem zaniechania naruszeń a nawet odszkodowania (oczywiście jeżeli inne środki reakcji nie zadziałają).

ladymln · Wysłany: Czw 21:25, 28 Mar 2013 Temat postu:

Dzisiaj dwóch panów kręciło się po osiedlu, jeden miał kamerę, pewnie kręcili jakie to mamy tutaj wspaniałe życie i jak cudownie deweloper wybudował nam osiedle. Jestem ciekawa czy znajdziemy ten materiał przed zebraniem. Może czegoś nowego się dowiemy!

Ochrona nie chciała ich wpuścić, więc poszli z drugiej strony i pewnie ktoś miły im w końcu otworzył. Ach, te domofony z każdej strony Smile

eliza1231 · Wysłany: Pią 20:22, 29 Mar 2013 Temat postu:

Po pierwsze to nie wina domofonów, tylko mieszkańców, którzy sami wielokrotnie wpuszczaja obcych na osiedle. Ja sama wielokrotnie wchodzę za kims kogo nie znam i nikt nigdy nie zapytał mnie czy jestem z tego osiedla.
Po ddrugie często się zdarza że furtki są uszkodzone i zepsute, przez co cały czas osiedle stoi otworem dla obcych. I to tez wina ludzi, gdyż wystarczyło by przytrzymac i delikatnie zatrzasnąć ale nikt z nas o to nie dba.
A nic mnie tak nie denerwuje jak wielokrotne nagabywanie przez świadków Jehowych i wciskanie mi przez domofon ich sojrzenia na świat. W zeszłym tygodniu w ciągu dnia byli u mnie 6 razy.

kalinajagoda · Wysłany: Pią 21:28, 29 Mar 2013 Temat postu:

kalinajagoda · Wysłany: Pią 21:29, 29 Mar 2013 Temat postu:

eliza1231 · Wysłany: Sob 10:28, 30 Mar 2013 Temat postu:

Ale nie rozumiem jednego - ile razy można słuchać DOWIDZENIA i Proszę nie dzwonić pod ten numer. A oni dalej.......twardo i uparcie robią to samo.

skoroXman

Proponuję poruszyć wspominany juz na forum problem nieszczelnych okien. Zarząd powinien zgłosić to jako "globalną" usterkę do dewelopera dopóki nie upłynął okres gwarancji.

franki

eizo

W klatce G na -1 koło windy w miejscu gdzie z tydzień temu zakończyły się uszczelnienia, wydaje mi się, że już widać nowe przesiąknięcia.

Inna sprawa, może mniej ważna, ale czy tylko mi przeszkadza pan z ekipy sprzątającej jeżdżący w garażu jakimś takim kosiarkopodobnym urządzeniem zamiatającym na sucho? Po tym zamiataniu tuman pyłu w garażu jest taki, ze ledwo widać drugą ścianę garażu. A samochody nadają się oczywiście do umycia. Zgłaszałem to już w zarządzie, jak widać nieskutecznie.

eliza1231

Też to zauważyłam, teraz jeździ jakimś sprzętem wcześniej zamiatał masakra, zawsze potem samochód trafić musi na myjnie bo jest zakurzony masakra

Daniel

faktura za myjnie na koszt zarządu to rozwiąże sprawę. Z drugiej strony dziwi mnie to, że Wasz zarząd nie jest promieszkańcowi tylko....to są błachostki, które powinny być załatwiane od ręki.

Mariusz

Życzę byś się nie zdziwił swoim zarządem za jakiś czas.