www.skoroszex.fora.pl

kalinajagoda

Mam prośbę do co niektórych mieszkańców. Czy mogli byście nie wystawiać śmierdzących worków ze śmieciami na korytarz przed drzwi? Do śmietnika jest naprawdę tak daleko?? Podobnie mam prośbę odośnie butów, macie tak małe mieszkania ze buty trzeba zostawiać pod drzwiami na korytarzu? No co to wogóle jest??? Ja rozumiem sanki, wózki, rowerki , ale buty?? śmieci??? to naprawdę nie czyni naszego bloku estetycznym.

Kachna Grubachna

o rany, butów na klatce to jeszcze nie widzialam Wink

Moze komus trzeba wytlumaczyc, ze to nie sień i ze nie mieszka juz na wsi :/

MarcinK

A ja już widziałem. W J1.

awokdnyd

Butów tutaj też jeszcze nie widziałam, ale u mojej mamy w bloku to ludzie na ostatnich piętrach nawet pranie wieszają... a buty tam to normalka...

wniebowzieta

Zdarza mi się wystawić śmieci na zew coby pojechać jeszcze dokładnie mopem po przedpokoju i wyjść je wynieść. Taki mam nieestetyczny system.. cóż ..

franki

To może wystaw na balkon - nie będzie wtedy innym przeszkadzać...

wniebowzieta

Spokojnie sąsiady. Nie jestem nałogowym wystawiaczem śmieci. Zdarzyło mi się to kilka razy na chwilę. Nie widzę w tym nic złego.

Tak, tak.... rzućcie się teraz na mnie z kamieniami

kalinajagoda

ja nie pisałam o wystawianiu na chwilę, tylko na noc, cały dzień itp
A buty właśnie w J1 i widzę ze to normalka

franki

Wstaw je do windy Smile

awokdnyd

kalinajagoda

nie mnie oceniać Wink

kalinajagoda

a tak serio to jestem w szoku bo pierwszy raz coś takiego spotkałam, zarówno w odniesieniu do worków ze śmieciami jak i w odniesieniu do butów Smile

Może to taka norma i przyjdzie mi się przyzwyczaić ? :)czytając to forum miałam wrażenie że tu sami ą ę mieszkają, a tu takie buty ;)przynajmniej będzie no... swojsko Smile

strychu

Witam,
ja miałbym prosbę aby przypilnować własne ekipy remontowe bo to co zauważyłem pod koniec tygodnia w J1, to już nie była zwykła nieuwaga... czyli porysowana cała klatka przy windzie...rysy długości nawet ok 1m - wyryte bardzo głęboko (bez szpachli i malowania się nie obejdzie). Rozumiem, że ekipy remontowe mają serdecznie w d..., czy coś zniszczą (bo przecież to nie jest ich) ale my wszyscy będziemy korzystać z tych korytarzy, klatek, wind etc.
Byłbym bardzo wdzięczny, gdyby wszyscy mieszkańcy zwracali uwagę na takie działania, bo koszty naprawy obciążą nas wszystkich.

franki

Zaszpachlowane długie rysy zauwazyłem w J1 w klatce B na 1 piętrze. Tylko badziej wygląda mi to na naprawę sporych pęknieć Sad

kalinajagoda

w zeszłym tygodniu pan chyba od ebejotu był i zaznaczał spękane sciany. wygląda to właśnie tak, że porobione są bruzdy na ścianach, jest to działanie celowe w każdym bądź razie. U nas na korytarzu już jest to zaklejone