www.skoroszex.fora.pl

eliza1231

Właściwie to miałam dzisiaj rano zapytac o to samo, bo zwroćmy uwage że zawsze ale zawsze zaczynamy od jakiegos problemu a kończymy na gaciach porozwieszanych, wiesniakach i czereśniakach, tak jest - wcale nieprzesadzam. Chyba nam wszystkim nie dogodzi.

Paul G

Na naszym forum coraz mniej jest konkretnych informacji. Za dużo wpisów wyjałowionych z minimalnie chociaż przydatnych treści. Jak tak dalej pójdzie to za chwilę pojawią się informacje o tym kto już wstał, zjadł śniadanie, dostępny jest na czacie i kogo pozdrawia. Śmieciowisko...
Rozumiem, że ktoś ma potrzebę wygadania się, znalezienia na bloku bratniej duszy a nie uznaje gadu gadu czy facebooka, ale po wąskim gronie osób piszących widzę, że nie tylko ja coraz rzadziej mam potrzebę zaglądania na tą stronę.

Kachna Grubachna

mieszkania oddane, żale wylane, nie ma o czym gadac Smile

Pewnie za jakis czas forum opanuja X-Bisowicze, o ile w ebejocie sie sprzedaja w ogole te mieszkania

some1

A tak wracając do tematu - wie ktoś może kiedy ruszy nasza fontanna? Póki co więcej czasu jest zepsuta niż czynna, a sezon ucieka.

jakso

fontanna czeka aż Ebejot ją naprawi - podobno jest jakiś przeciek a co za tym idzie utrata wody Sad

ladymln

Czy zarząd może postawić znak "zakaz wchodzenia do fontanny"?

mcdr

a po co taki znak? chyba każdy wie że do fontanny się nie wchodzi
może postawmy jeszcze inne znaki zakazu - np zakaz wrzucania piasku przez dzieci albo wprowadzani psów, albo picia piwa na ławczce, suszenia prania w ogródku ....?
tylko czy to przeniesie jakikolwiek efekt ??

mamy już miejsce parkingowe dla inwalidy okupowane zdaje się przez osiedlowego "inwalidę", który kartkę z uprawnieniami w najlepszym przypadku zabrał dziadkowi bo na inwalidę raczej nie wygląda ...

eliza1231

o przepraszam, ostatnio zauwazyłam że mój syneczek wpadł z kolegami do fontanny i grał tam w piłke (podawali sobie tyl;ko co prawda jeden do drugiego i trzeciego, ale jednak to nie miejsce). Oczywiście awanture zrobiłam, mój syn wyszedł ale reszta dzieci nadal grała. Tylko zastanawia mnie jedno, gdzie moga sobie piłkę pokopac, przy bramie nie wolno bo trawe zniszcza (tę która jest dla wozu strazackiego), piłki podawać nie moga na chodniku bo moze sie cos stać. Ja nie mówie o typowym graniu tylko ćwiczeniu np. techniki. Gdzie te chłopaki maja sie podziać?????

franki

A kto zabronił zabaw na podjeździe dla straży? Z tego co pamiętam, to dzieciaki nie mogą się bawić na parkingu, korytarzach i klatkach schodowych oraz w garażu podziemnym....

eizo

Przy tej drodze awaryjnej niech sobie grają, przecież po to jest trawa, żeby po niej chodzić. Przynajmniej taka powinna być posadzona. Trzeba by się tylko zastanowić, czy tam wyższa siatka by się nie przydała od ulicy, bo im piłka ciągle na jezdnię wypada i wiadomo jak to wtedy wygląda.

eliza1231

Ciagle wyganiani sa przez ochraniarzy, tłumaczących że wspólnota zabroniła

franki

To trzeba powiedzieć Panom ochroniarzom, że jest coś takiego jak Regulamin porządku domowego a w szczególności jego par. 3 pkt. 18 lit a Smile

ladymln

Ale w tej fontannie to nawet dorośli chodzą, mój post był taki trochę ironiczny, bo dzieci to rozumiem, póki rodzić nie wytłumaczy to myśli, że może wszędzie... ale dorosłemu kto wytłumaczy...

Taja1

a tak w ogóle to dlaczego fontanna nie działa? Ktoś wie?

ladymln

Może jeszcze mrozy będą?