www.skoroszex.fora.pl

kalinajagoda · Wysłany: Wto 15:23, 27 Mar 2012 Temat postu:

Andrzeju wybacz ale to naprawdę mało logiczne co piszesz Smile

Po pierwsze, kto będzie te opłaty za parking zbierał? Ochrona? zaraz Ci powiedzą że nie od tego są. Zatrudnimy parkingowego? Smile

No i jak Ty widzisz ten zapis w akcie notarialnym? Smile

Jedne samochody niemożliwiają parkowanie innym samochodom Smile

No tak, taka jest reguła parkowania, jak jeden stanie drugi już się nie zmieści Smile

Moi goście też parkują na łączce pod almą, nawet jak mój samochód nie zajmuje miejsca na parkingu, bo miejsc jest za mało i tyle. Są w Polsce takie osiedla, gdzie jest obowiązek wykupu mieszkania wraz z miejscem parkingowym, wtedy parking zewnętrzny jest istotnie, tylko dla gości. Tutaj panowała pewna dowolność. No i w akcie jak wół jest zapisane, że można z zewnętrznego parkingu korzystać każdemu mieszkańcowi. no takie kupiliśmy mieszkania, na takim osiedlu z tak sformułowanym aktem notarialnym Smile

kalinajagoda · Wysłany: Wto 15:35, 27 Mar 2012 Temat postu:

a te 3 miejsca koło kontenerów to często zajmuje ochrona. Mam okna wychodzące na tą lożę vipowską i widzę że nasi ochroniarze a raczej ochraniacze tam parkują Wink

franki · Wysłany: Wto 16:25, 27 Mar 2012 Temat postu:

kalinajagoda · Wysłany: Wto 16:39, 27 Mar 2012 Temat postu:

na podstawie yyyyyyyy że mają blisko? Wink

nie iwem na jakiej podstawie Smile

kicugok · Wysłany: Wto 17:34, 27 Mar 2012 Temat postu:

Aga · Wysłany: Wto 21:55, 27 Mar 2012 Temat postu:

"[quote="kalinajagoda"]nie przypadek, mój samochód stoi tam co dziennie niemalże, chyba że nie ma miejsca, ale jako że parkuję zazwyczaj ok godziny 14, to parking jest wtedy w połowie pusty. I mam jechać na łączkę parkować, na wypadek gdyby kogoś brat chciał odwiedzić? "

nie chodzi mi o to, że dla mojego brata powinno czekać wolne miejsce, tylko o to, że te puste miejsca były a ochrona nie chciała go wpuścić bo to "miejsca dla mieszkańców"- czyli ktoś "poprosił" aby mu miejsce przytrzymano do jego powrotu. i to nie było jedno wolne miejsce tylko kilka

kalinajagoda · Wysłany: Czw 10:14, 29 Mar 2012 Temat postu:

nie chodzi mi o to, że dla mojego brata powinno czekać wolne miejsce, tylko o to, że te puste miejsca były a ochrona nie chciała go wpuścić bo to "miejsca dla mieszkańców"- czyli ktoś "poprosił" aby mu miejsce przytrzymano do jego powrotu. i to nie było jedno wolne miejsce tylko kilka[/quote]

a to z ich strony chamstwo i trzeba ich temperować!!!!
A co do zajmowania miejsc przez ochroniarzy, to jest to nagminne, najczęściej są to samochody na radomskich blachach;) aczkolwiek w ostatnch dniach miejsca vipowskie stoją wolne Wink

franki · Wysłany: Czw 10:23, 29 Mar 2012 Temat postu:

Wiesz - to że powiedizeli ze miejsce jest dla mieskzańców wcale nie oznacza że jest dla konkretnego mieszkańca. Może Zarząd zakazał wpuszczania gości, żeby mieszkańcy mieli więcej miejsc do dyspozycji.

eliza1231 · Wysłany: Czw 10:46, 29 Mar 2012 Temat postu:

Nie ma co gadać, jeżeli jest wolne miejsce, to czy to gość czy mieszkaniec powinien móc z niego korzystać, bez dwóch zdań. Wszyscy płacimy za te miejsca, bo należą do części wspólnej i powinny byc dostępne w razie możłiwości. A jeżeli ktoś nie wykupił miejsca w parkingu podziemnym to jego problem, jak jest wolne to niech korzysta, a jak nie to poza osiedlem. Inni tez maja prawo mieć dostęp do tych miejsc bez wzgledu czy zaparkuje tam gość czy mieszkaniec. Pozdrawiam

eizo · Wysłany: Czw 11:15, 29 Mar 2012 Temat postu:

Ale jeśli wszystkich "gości" bez żadnej weryfikacji wpuszcza ochrona, to chyba mogą u nas sobie parkować np. na noc również mieszkańcy okolicznych osiedli?

adamzx6 · Wysłany: Czw 13:10, 29 Mar 2012 Temat postu: