www.skoroszex.fora.pl

forest

Pozyjemy, zobaczymy jak benzyna bedzie po 6zl a to juz chyba niebawem wiec mysle ze samochodow z LPG bedzie przybywac. Patrzac na ich nowoczesnosc (wiekszosc aut ma juz instalacje sekwencyjne) nie powinno byc z tym zadnego problemu.

@Franki - przeciez taki uzytkownik sam sobie zagraza jesli mu sie gaz ulatnia i krzywda moze mu sie stac tez poza garazem wiec chyba kazdy ma swoj rozum.

franki

Gdyby każdy miał swój rozum, to nie trzeba by było takich przepisów wprowadzać...

Simson

apollo_wawa

Widac ze na forum robi sie jak w calym kraju- dlugim i szerokim...wszyscy sa juz znawcami(najlepszymi !) kazdego zaczętego tematu...spece od techniki,katastrof-brakuje jeszcze wywodow na temat "wyzszosci Swiąt Bozego Narodzenia nad Swietami Wielkiej Nocy" Smile

Jeszcze sie dobrze nie poznaliscie Szanowni sasiedzi a juz zwady,klody itp...troche luzu,chyba ze ktos lubi ciagla adrenaline,zamiast tu proponuje sily wkladac w urzadzanie mieszkan po odbiorze Smile

pozdrawiam

franki

Akurat na instalkach gazowych się trochę znam Smile

. Miałem trzy samochody z gazem dlatego wiem, jak wyglądają kontrole diagnostów ( nie sprawdzają szczelności LPG jedynie skład spalin). Jedynym mozliwym przypadkiem , żeby wykryc niesczzelność LPG ( poz oczywiście wyczuciem ulatniającego się gazu) jest kontrola szczelności przeprowadzana przez zakłady montujące LPG ( wykonywali mi to podczas regulacji instalacji). Ale znając wiele przypadków takich że jak ktoś załozył LPG to potem tylko na nim jeździł ( ew pojawiał się w serwisie jak coś nie chodziło) i nie kontrolował, to wydaje mi się, że taki zakaz powinien być wprowadzony.

I jeszcze jedno - w przypadku wjzadu samochodu LPG do garażu mimo zakazu, właściciel musi się liczyć z tym, że w razie jakichkolwiek szkód wyrządzonych przez to auto ( niekoniecznie nawet przez LPG), wszystko musi pokryć z własnej kieszeni, gdyż wtedy nie ma ani ochony OC ani AC ( przez TU traktowane jest to jako umyślne zaniedbanie)

Peterka

Niestety wybuchowość mieszanki propan-butan-powietrze nie zależy od ceny benzyny ani ceny oleju napędowego. jak się zbierze w odpowiednim stężeniu będzie bum Na ile wycenimy nasze bezpieczeństwo na 6zl/litr , może 8zl/litr....

forest

Teraz można tak umiejętnie zamontować zawór gazu że jest niewidoczny bo znajduje się zaraz przy wlewie paliwa (pod klapka).
Po drugie butle są montowane coraz częściej w kole zapasowym.
Zamierzacie wszystkich sprawdzać czy chcecie może zlecić to ochronie żeby weryfikowała kto na jakim paliwie wjeżdża do garażu ?
Nie wiem dlaczego tak strasznie się tego boicie.

Peterka

Forest, ale "zapach" spalin po gazie jest dosc specyficzny, i jeżeli czuć je na otwartym powietrzu to tym bardziej można wyczuć w garazu. Myslę, że trzeba zaufać, że ci co jeżdżą na LPG przyznają się. W dowodzie rejestracyjnym wpisane jest żę samochód przystosowany jest do LPG więc z w razie jakiegoś zdarzenia , bardzo łatwo zidentyfikować ,kto parkował samochód z LPG mimo zakazu. Wspólnota nie ma raczej wyboru , bo albo na własny koszt (czytaj mieszkańców) przystosować garz do parkowania samochodów z LPG , albo zakazać parkowania. W przeciwnym przypadku żadne ubezpieczenie nie nie wypłaci odszkodowania.

Gość

Dobra uwaga....faktycznie, nie pomyślałem, że może być problem z ubezpieczeniem w przypadku jakiegoś zdarzenia. Bo już się trochę sam uspokajałem, że nawet jakby "rypnęło" to w końcu i budynek (przez wspólnotę) i mieszkania (przez właścicieli) są ubezpieczone...

A propos tej dyskusji - po pierwsze po to jest forum żeby dyskutować i przedstawiać swoje różne punkty widzenia, a po drugie temat jest dość istotny i wzbudza zainteresowanie. A choć rzeczywiście, jest dużo zakazów, które wydaje się, że są bez sensu to jednak z jakiegoś powodu są wprowadzane.
W wielu dziedzinach jest wiele ograniczeń, które wydają się być zbyt restrykcyjne (bo przecież to mało prawdopodobne, żeby "to coś złego" się wydarzyło) i setki tysięcy razy się nie wydarza, ale problem pojawia się w tym jednym wypadku gdy się jednak wydarzy.

Uważam, że jeśli samochodów lokatorów z instalacją lpg będzie naprawdę dużo to wspólnota powinna zdecydować czy np ponieść koszty dostosowania garażu do parkowania takich pojazdów.

Natomiast według mnie, to na pewno nie jest temat, który możemy zamieść pod dywan i uważać, że nie istnieje. Ale to jest moje zdanie a każdy ma w tym temacie inne podejście.

forest

A załóżmy że takich lokatorów będzie 5 osób ?
I co wtedy ? Obciążymy ich kosztami dodatkowymi czy na ich rachunek będziemy przerabiać całą wentylację garażu ?
Według mnie to wrzućmy na luz i zacznijmy tam najpierw mieszkać, bo my tu się stresujemy czy ktoś z LPG będzie parkował w garażu a problemów/problemików pewnie będzie cała masa w trakcie mieszkania i to o wiele ważniejszych.

Prowadzimy tu rozmowę w 5 osób i już są "spięcia" a co będzie jeśli na zebraniu pojawi się 200 osób i każdy będzie miał inne zdanie ? Oj nie wyobrażam sobie tego Smile

mansti

Czytając ten wątek nasuwa mi się pewne pytanie. Jeśli np. będzie 5 lokatorów z samochodami LPG, którzy świadomie kupili miejsce postojowe w garażu wiedząc o zakazie parkowania, to dlaczego cała wspólnota miałaby ponosic koszt dostosowania wentylacji garażu. Wydaje mi się to trochę niesprawiedliwe i byłoby to sporym naciąganiem na koszty innych lokatorów.

krokodylostry

Mam kolejny temat dla Was...jeżeli już teraz jesteście tacy "zapobiegawczy" myślę,że należało by zwrócić uwagę na pojazdy które mają problemy z wyciekiem oleju z silnika i pozostawiają trudne do usunięcia plamy.Zapewniam was,że za każdym razem przechodząc przez garaż będę obserwował z lupą takie sytuację aby delikwenta pociągnąć do odpowiedzialności i aby poniósł stosowne koszty (tylko On )bo przecież nie cała nasza wspólnota usunięcia tych plam... Twisted Evil

forest

Już nie mówiąc kto ile śniegu wwiezie na aucie do garażu w trakcie zimy albo błota na kołach. Trzeba będzie obciążyć dodatkowymi kosztami za wytwarzanie dodatkowej ilości ścieków i nieczystości Smile

franki

Za utrzymanie garaży ( w tym sprzątanie) będzie jak mniemam dodatkowa opłata ( u mnie jest to ok 35 zł/mc).
@krokodylostry - sprawa LPG to sprawa dotycząca naszego wspólnego bezpieczeństwa...
Sprawa plam po ew. wyciekach ( choć takowych też nie powinno być) to już sprawa firmy sprzątającej i egzekwowania wykoanania ich pracy przez nasz Zarząd... U mnie w garazu firma sprzatajaca jakoś radzi sobie z ew. plamami na płycie garażowej. DUżo gorzej jest z plamami na kostce wokół osiedla, ale u nas będzie mało miejsc zewnętrznych, także nie będzie dużego problemu Smile

franki